poniedziałek, 23 października 2017

koparki

Jako że mam już od jakiegoś czasu stal wziąłem się za robienie strzemion. W hurtowni w której ją kupowałem proponowali zrobienie - wychodziło jakieś 200zł więcej. Stwierdziłem, że skoro mam się zmieścić w budżecie to od początku postaram się być na maksa oszczędny. Z tego też powodu nie kupiłem maszynki do strzemion tylko zrobiłem swoją, wypasioną wersjęNie wiem jak idzie maszynką, ale moim sposobem robi się rewelacyjnie. Średnia na strzemię wychodzi poniżej 30 sekund. Jak już się rozpędziłem to od razu wrzucę zdjęcia z wykopów. Z gościem od koparki znowu udało się dogadać na wymianę usług. Ja mu zrobię mobilną wersję strony i pozycjonowanie na ciekawe dla niego frazy, a on przyjechał i za free ściągnął humus i zrobił podkopy pod ławy. Swoją drogą jak ktoś szuka w Jeleniej koparki to szczerze polecam Gość młody, ale robi dobrze i szybko. Kolega, który wcześniej wybudował ostrzegał - jak już masz koparkę na budowie nie baw się w ręczne kopanie ław Chciałem mieć mega dokładnie, nie posłuchałem i mam za swoje:/

Dziś zacząłem kopać. Na większości ław robi się to super - w dzień obleciałbym wszystkie, ale ława na wejściu do domu (na zdjęciach po prawej) jest najgłębiej położona. Po ściągnięciu 10cm ziemi i gliny sam żwir i kamienie. Dziurę 30x30x30 kopałem chyba z 25 minut Bez łoma nie idzie nic zrobić.

Tam gdzie ławy będą płyciej w stosunku do powierzchni działki (na zdjęciach po lewej) ziemia naprawdę mięciutka. Do kopania ekstra - sama przyjemność Jednak trochę mnie to martwi - nie będą się ławy zapadać/pękać jak taka miękka ziemia? Dodam, że w tym miejscu koparkowy ściągnął jakieś 30cm humusu. Łopatą kopię następne 35-40cm. Czy tyle wystarczy? Oczywiście po wylaniu ław i zrobieniu ścian dom będzie z tej strony obsypany (do stanu 0).

Zastanawia mnie też czy dobrym posunięciem było ładowanie całej ziemi z wykopu do środka. Oczywiście warstwa humusu była zdjęta i rozplantowana po działce, ale ziemia u mnie nawet na 50-70cm wydaje się jakaś taka humusowata (mięciutka, rozpada się w dotyku).....

Samych ław nie chciałem robić koparką, także wykopy są na głębokość ok 125cm od poziomu 0. Łopatą pewnie się zajadę, ale jako że leje beton bez szalunków chciałem aby wykop był idealnie zrobiony. Kupi się kilka bronków i jakoś dam radę Mam nadzieję, że nie zejdzie więcej jak 3 dni.

punkty

W tygodniu był geodeta i wyznaczył 4 punkty na osiach zewnętrznych ścian (2 rogi domu + 2 rogi garażu). Ławice muszę zrobić sam, ale zanim je będę skręcał muszę powyznaczać pozostałe punkty i osie - także ten tego ... zostałem geodetą

Wczoraj dokonałem pierwszego poważnego zakupu - ponad 600kg stali na ławy. Tutaj kilka ciekawostek - w projekcie (a właściwie kosztorysie) z Horyzontu ilość stali oszacowana jest na ponad tonę. Biorąc pod uwagę to, że miało to być fi do 7 na strzemiona i fi8-10 jeszcze raz dokładnie sobie przeliczyłem ile mi będzie potrzebne. Wyszło jakieś 330kg Zadzwoniłem do pracowni - przyznali rację, że kosztorysant mocno się pomylił
Druga sprawa - przy adaptacji projektu architekt zapomniał o podaniu szczegółów związanych ze zbrojeniem (nie wiem czy to wymagane, ale wydaje mi się że powinno być w projekcie). Po upomnieniu się o te dane dostałem informację od pracownika architekta, że zbrojenie muszę zrobić z fi12, a strzemiona z fi8. Kogo bym nie pytał uważa, że jak na taki dom to za dużo... Nie kłóciłem się za bardzo, bo kierbud i architekt adaptujący to ta sama osoba. Poza tym zaoszczędziłbym jakieś 600zł, a na fundamentach tyle to chyba nie warto... Odbiję sobie gdzie indziej
Zamawiając stal podzwoniłem we wszystkie możliwe miejsca. Okazało się, że dwie firmy są zdecydowanie tańsze. Miałem już wybraną tą w której kupię, ale podjechałem do obydwu. W tej drugiej ładnie zagadałem z Panią sprzedającą i utargowałem jeszcze jakąś ponad stówkę w porównaniu do oferty telefonicznej
1. Papierologia
Działka - 0zł (przepisana przez rodziców)
Geodeta - wytyczenie działki - 1500zł (razem wziął 3k, ale połowę płaciła siostra, wytyczone kilka działek w tym moja i droga dojazdowa)
Wypisy i wyrysy - 200zł
Notariusz - 500zł (wziął mniej niż normalnie, gdyż jest moim klientem - robiłem mu i pozycjonowałem stronę)
Mapki - 70zł
Mapki do wodociągów - 33zł
Wypis skrócony z ewidencji gruntów do wodociągów i energetyki - 14zł
Projekt domu - 1752zł (standardowo 2190, ale po dobrej bajerze dostałem zniżkę 20%)
Mapa do celów projektowych - 0zł (z geodetą wymieniłem się usługami - mapę zrobił mi za darmo, a ja mu zrobiłem stronę i wypozycjonowałem na frazy dzięki którym ma nowych klientów )
Adaptacja projektu - 0zł (podobnie jak z geodetą - zrobiłem architektowi stronę i pozycjonuję ją na popularne frazy)
Wypis i wyrys dla drogi dojazdowej - 70zł
Kierownik budowy - 0zł (ten sam człowiek, który adaptował projekt - wszystkie prace prowadzimy na zasadzie wymiany usług)
Wytyczenie budynku - 0zł (ten sam geodeta co powyżej, zrobiłem mu mobilną wersję strony)
ŁĄCZNIE: 4139zł
Skoro już o kasie piszę, to ze względu na pierwsze poważne zakupy czas na małe podliczenia. Co jakiś czas będę starał się podawać usługi wuko Warszawa   koszty które poniosłem, żebym mógł się kontrolować z zakładanym budżetem, miał na przyszłość info ile na co wydałem, no i dla innych, co by wiedzieli ile co kosztuje Sam bardzo lubię czytać dzienniki gdzie dokładnie są wypisane

sztuka

Żeby to jeszcze była kasa na zrobienie nawierzchni, na wydzielenie drogi na gruncie gminnym czy coś innego to jeszcze mógłbym zrozumieć... Ale płacić siedemnaście tysi baranom z wiejskiej (celowo małą literą), tylko za to żebym własny kawałek ziemi mógł używać jako drogi dojazdowej? Właściwie nawet nie używać, bo używać nie muszę - musi się tylko w papierach zgadzać, żeby pozwolenie dostać... A niby mówią, że w Polsce wszystko ułatwiają, młodzi mają się budować, a nie uciekać za granicę... Z takimi pierd...nymi przepisami naprawdę nie dziwię się, że coraz więcej ludzi szuka normalności na zachodzie. Jakby nie korespondencja do siory to w życiu architekt nie wyrobiłby się na czas z uzupełnieniem braków. Chociaż może braki to za dużo powiedziane - paniom nie spodobało się np. to że na stronie tytułowej jest "Projekt architektoniczno-budowlany", a nie samo "Projekt architektoniczny"... Po odebraniu dokumentów architekt jeszcze raz złożył wszystko na nowo (rozbindowanie, poprawianie spisów treści, napisów takich jak wyżej, numeracja stron tak jak panie sobie zażyczyły itd.).

Szczerze powiedziawszy to przestałem już wierzyć, że tym razem się uda.... Wyjechałem z żoną na mały urlop, wracam, dzwonię,

Po walce o drogę (którą de facto przegrałem - muszę co roku przez 10 lat płacić 1,7 klocka) okazało się, że zmieniły się przepisy budowlane i architekt musi jeszcze raz złożyć cały projekt. Znowu czekanie.... Kiedy już wszystko było gotowe osobiście udałem się oddać w starostwie projekty. Od architekta dostałem druczek, który .... nie spodobał się panu w recepcji wydziału architektury. No nic mówię - jestem to wypełnię na ich pieprzonym druczku. Poprosiłem gościa do siebie, dyktował słowo w słowo co mam napisać na  Za tydzień dostaję wezwanie do uzupełnienia wniosku - "Na druczku brakuje tego i tego".... Tym udrażnianie rur   razem krew mnie już zalała! Pojechałem do urzędu, zrąbałem i powiedziałem, że od tej chwili na wszystko co składam chcę mieć potwierdzenie na piśmie, żeby mi potem nie powiedzieli, że coś znowu formalnie jest nie tak.

Minęły kolejne dwa tygodnie. Do siostry!, ale nie do mnie przyszło zawiadomienie o brakach/błędach w projekcie i konieczności ich uzupełnienia w ciągu 7 dni. Dodam, że siostra zameldowana jest pod tym samym adresem co ja i jest współwłaścicielką drogi dojazdowej do mojej działki. Dostaje, więc korespondencje dotyczącą mojej budowy i to jest ok, ale pytam się urzędasów - dlaczego dostaje ją kilka dni przede mną, skoro to ja jestem inwestorem

poniedziałek, 6 marca 2017

rozwiazanie

Zamieniliśmy salon z kuchnią i funkcjonalnie wyszło idealnie (dla nas oczywiście).
Aktualnie koszty ogrzewania to niecałe 600zł na aktualny sezon, a za ubiegły 480zł.
Szczegóły jak budowałem mam w dzienniku, zapraszam.
Koszt poszycia szacowałem na 100 plus koszt więźby 50, tylko przy uwzględnieniu drewna z własnego lasu i samoróbstwa... ale chyba faktycznie 300zł będzie bardziej miarodajne. Z tego wynika, że żaluzje z napędem będą tańsze niż okap, już mieszkasz w tym domu z opisu? Masz jakieś porównanie użyteczności okap/roleta? U mnie planuję pełne piętro i okap jest opcją.

Takie duże okno HS pewnie dużo drożej wyjdzie niż jeden lub dwa fixy plus normalne drzwi, nie wiem czy mnie będzie stać na takie rozwiązania.
U Ciebie nie ma wymogu min.1000m2 działki? W przypadku o którym piszesz to faktycznie projekt który proponujesz będzie ok. Zamieść jeszcze wizualizacje zewnętrzną domku z różnych stron aby zobaczyć jak to planujesz. Nad piętrem nie musisz robić stropu monolitycznego, jest to zbędny wydatek. Co innego jakbyś miał jakieś szkody górnicze ale raczej w stolicy ich nie ma. Wystarczy zastosować wiązary dachowe i one też dobrze usztywnią konstrukcję. dzięki temu nie będziesz musiał mieć słupów bo będą zbędne a przy okazji nie będą przeszkadzać tak jak obecnie choćby w garderobie. też będzie szybciej SSO zrobiony gdyż mając ściany zewnetrzne zrobi się wieniec a potem wiązary w góra dwa dni Ci zamontują. Nie opłaca się chyba robić tradycyjnej więźby bo można lepiej i szybciej za podobne pieniądze patrząc na całokształt. Co do okien to jak chcesz tanio i dobrze to w salonie jedne drzwi tarasowe 200x230, od południa w salonie i pokojach okna 200x150 dwuskrzydłowe, w sypialni na piętrze 180x150 wystarczy, w kuchni 150x150 a w pralni z której trzeba zrobić lepiej pralnie i łazienkę dać niższe ale szersze okienko by było więcej światła, myślę że 200x75 i h=150 będzie dobre. W miejscu tej małej łazienki lepiej zrobić dodatkową garderobę która się przyda. Ostatecznie jak chcesz to zostaw tak jak masz bo też nie jest najgorzej a jak Tobie taki układ odpowiada to to jest najważniejsze.
Czy już teraz powinienem liczyć wszystko w jakimś programie OZC? Są jakieś darmowe proste w obsłudze?
A propo wyciszania pionów - u siebie zastosowałem piankę Fonowave z firmy Armacell - specjalnie przeznaczona do wygłuszeń.
Nie słychać kompletnie nic jak leci z pięterka.

planowanie

dom energooszczędny jest wprost idealny a cenowo wyjdzie podobnie do tego co planujesz bo chyba podobny metraż. Co prawda garaż trochę mniejszy ale zawsze można przy adaptacji trochę powiększyć. Jak ja miałbym na to możliwości to bez wahania bym go budował. Uważam ze to jest najlepszy projekt jaki może być patrząc na wykorzystanie przestrzeni co do metra kwadratowego a jego koszt nie musi być kosmiczny jakby się wydawało. Oczywiście za darmo nie będzie ale jego prosta forma spowoduje duże oszczędności. Mogę nawet zaryzykować stwierdzeniem ze bardziej Ci się taki opłaci. Wybór należy do Ciebie.  Dodałem do zdjęć linki do większego rozmiaru. Projekt rysuje w dopasowaniu do działki i potrzeb rodzinnych. Tamte dwa projekty są dla mnie całkiem przyjemne dla oka ale jeden zabierze cały ogród od południa a drugi nie dosyć że zabierze ogród to jeszcze ma garaż miniaturowy. Oprócz energooszczędności chcę dom użyteczny. W tych obydwu projektach kuchnia jest od południa, jakoś mnie to nie przekonuje.
W dużym rozmiarze widać, że planuję garaż dostawiony do domu, bez jednej ściany - szczegóły jeszcze chcę ustalać jak znajdę konstruktora. Płyty nie biorę pod uwagę z kilku względów, wiem, że pasywnego nie dam rady zbudować ale właśnie myślę docelowo o panelach na dachu do zasilania pompy ciepła/bufora. Może kiedyś będzie prawie zero energetyczny Dlatego dach planuję dwuspadowy o kącie 30 stopni. Źle mnie zrozumiałeś. Chodziło mi o to abyś piętro zrobił na wzór jak w tym projekcie  Nie żeby cały projekt taki był. Kuchnia może być od południa lub północy i nie ma problemu z przeniesieniem na etapie adaptacji. Nie trzeba mierzyć w dom pasywny aby robić płytę. Pogadasz z konstruktorem to będziesz wiedział ze trzeba połączyć ściany garażu z domem lub zrobić ścianę w garażu od strony domu.
Nie wiem czy ktoś liczył co się bardziej opłaca rolety czy okap. Ciężko to policzyć ale da się to zrobić, przynajmniej w teorii. W praktyce to parę forumowiczów pisało że mając rolety w upalne dni temperatura w domku może być maks.25st bez klimy więc się da. W projekcie tarent garaż jest od północy więc nie zabierze ogrodu no chyba że chodzi Ci o to że przez garaż dom się przesunie i będzie mniej działki na południu. Jak możesz to wrzuć wymiary działki najlepiej z wrysowanym obrysem domku aby zobaczyć jak to będziesz miał. icz 300 zł za m2 a nie 100 zł..!!! To koszt więźby, łat, kontrłat, membrana, dachówka, robocizna (tak w skrócie). Do tego dochodzi koszt podbitki jak zrobisz okap. Koszt podbitki to 100 zł za metr
Oszklenia - ja by zrobił w salonie jedno duże okno przesuwane (PSK lub HS)
Układ:
- jak by zrobił schowek od schodami od strony wiatrołąpu. Szkoda miejsca w kuchni
- jak w moim domu tak zaprojektowałem parter, że siedząc w salonie, nie widzę klatki schodowej. Jak do dzieci przyjdą znajomi, to nawet nie będę widział jak wchodzą. W Twoim układzie salon jest na widoku, w ciągu komunikacyjnym
- garderoba trochę nieporęczna, dodatkowo ten słup
- główna łązienka bardzo mała, ja bym zamienił pralnie z łazienką. Pamiętaj, że będzie musiał przy tej ścianie kuchnia/salon zrobić pion kanalizacyjny i go wyciszyć